DAWNE MAPY  (W.I.G.-owskie i inne)

 

**ostatnia aktualizacja 16.01.2015**

W ZWIĄZKU Z PRZEKAZANIEM ZASOBÓW ORAZ ICH OGROMNĄ ROZBUDOWĄ PRZEZ MŁODSZYCH ENTUZJASTÓW, ODSYŁAM DO STRON Z AKTUALNYMI, on-line ARCHIWAMI MAP: www.mapywig.org  oraz:  www.mapy.eksploracja.pl ; mimo tego, korespondencja w sprawach map jest mile widziana...

**

To zdjęcie - to ewenement: udało mi się w Gdańsku zorganizować spotkanie z Dwoma Filarami projektu udostępnienia archiwalnych map

Poszukiwaczom współczesnych map (są to wojskowe mapy Armii Czerwonej: m.in. całe b. ZSRR - w skali 200 000, całe Bałkany, Bliski Wschód 50 000, większość półkuli północnej, z Afryką, Karaibami itd w skali 500 000) polecam serwer Vlasenko:

 http://maps.vlasenko.net/soviet-military-topographic-map/map200k.html
wystarczy w adresie strony zmienić 200 na 100 i masz 100, 50, 500;
bezpośredni link do strony  http://maps.vlasenko.net/

(uwaga: zasoby map są większe niżby to wynikało z rysunkowych indeksów aktywnych; jest to ok. 30 000 arkuszy, ok. 50 GB...)
 

 

 

serdecznie dziękuję dotychczasowym ofiarodawcom: korzysta z tych materiałów wiele osób!

 

O mapach można mówić długo. Melchior Wańkowicz tak kiedyś pisał:

 mapa, to książka, którą można czytać bez końca. Gdyby pozwolono mi zabrać na wieczność jedną książkę, wybrałbym atlas z 'wszwarcowaną' setką kątów najdroższych.

A jeszcze:

Co wiosna, ledwie puszczą wody, zjawiają się na stole mapy. I zanim jeszcze krokusy rozkwitną w ogródku, już na rozrzuconych papierach wyobraźnia nasza rozkwieca pachnące łęgi nadrzeczne. Myślimy o rzeczułkach tak wąskich, którymi sunąć będziemy, tak wąskich, że pióro wiosła o oba brzegi uderza; o tym, jak wzmaga się prąd, jak wyprawa rozwija się niby hejnał, jak pod burtę biegną nam dopływy, jak wpadamy ze strugi w rzeczułkę, z rzeczułki w rzeczkę, a wreszcie, jak nas jedna rzeka drugiej podaje, że płyniemy pełną, nalaną wodą, po brzegi nalaną między ściany lasów.   Tak kajak przybliża nam wiosnę, przedłuża lato. Kto wie, czy owo planowanie wyprawy w nieznane - nie jest najpiękniejsze.

I jeszcze:

Spojrzałem łakomie na mapę. Patrzenie na mapę to swego rodzaju namiętność. Tak z portretu swatanej dawni królewicze starali się odgadywać przyszłe emocje.

 

W dawnych "dobrych czasach", do których tak wielu dziś tęskni - mapy były rzeczą co najmniej podejrzaną. Nie wydawano w zasadzie map w skali lepszej niż 125 000, map niektórych terenów nie wydawano w ogóle, a te, które wydrukowano - przechowuję do dziś, jako eksponat muzealny tamtego szaleństwa (mapy pozbawione niemal jakiejkolwiek treści). Za posiadanie mapy wojskowej szło się po prostu siedzieć (jeszcze w latach 80-tych!). Pozostawało kopiowanie fotograficzne (koszmarna praca!) starych map przedwojennych lub F odrysowywanie map (koszmarna i idiotyczna praca, także zresztą wymagająca zezwolenia; z taką właśnie mapką pod koniec lat 60-tych chodziło się na rajdy studenckie, a była ona i tak rarytasem!). Dziś sytuacja jest na szczęście inna, ale wartość starych map pozostała. Są one nieocenione przy penetracji śladów nieistniejącego świata. 

Z tamtych dawnych edycji zdecydowanie wyróżniają się kolorowe polskie mapy wydawane w latach 30-tych przez Wojskowy Instytut Geograficzny, w skali 1:100 000 (tzw. mapy "setki W.I.G.-owskie"). Są one wspaniale plastyczne, zawierają ogromną ilość szczegółów i właściwie są małymi dziełami sztuki kartograficznej (próbkę można obejrzeć na stronie poświęconej F Brdzie). Ostatnio coraz częściej wydawane są w postaci reprintów. Gromadziłem je przez lata i często zabieram ich kopie (oryginały są dla mnie zbyt cenne), w teren.

Reprinty starych map są coraz częściej dostępne dostępne w handlu.Wydawnictwo MARPRESS
[tel. (58) 301-47-00]  od pewnego czasu przygotowuje kolejne zeszyty reprintów map Wileńszczyzny. Wydawnictwo "P
TR Kartografia" (Piotr Kamiński, 00-490 W-wa, ul. Wiejska 20/117) od wielu lat oferuje reprinty Karpat Wschodnich oraz dawnych Prus Wschodnich i okolic Trójmiasta. Specjalizuje się w bardzo poszukiwanych materiałach z Kresów. Wiele reprintów jest znakomicie i twórczo opracowanych, często z uzupełnionym nazewnictwem, często pokolorowanych, z dodanym archiwalnego opisu turystycznego. Piotr wykonał znakomitą robotę w czasach gdy dostęp do archiwaliów w Necie był znikomy, a autor mógł mieć obawy przed konsekwencjami sądowymi ze strony urzędasów. Bardzo wartościowa duża edycja, bodaj jedyna na papierze...  Warto także zajrzeć na stronę: http://www.republika.pl/topmap/ .
 

Niestety, firma ta sprzedawała od pewnego czasu arkusze kradzione z naszych zasobów. Przykro, że nie udało się tej sprawy załatwić do końca pomimo długiej korespondencji. Przestrzegam przed próbami handlu mapami z naszych zasobów. Jako rekompensatę otrzymywaliśmy czasem arkusze, które być może pochodziły z zasobów którejś z firm komercyjnych. Nie włączaliśmy ich do naszej oferty - z powodów etycznych. Ale jeśli zasady przyzwoitości nie mają być przestrzegane, to może trzeba będzie porzucić te obiekcje. Posiadamy kilkanaście arkuszy, których dotąd (jeszcze) nie włączyliśmy oficjalnie do oferty... Informacja w pewnym sensie jest nieaktualna, bo firma wystawiła niedawno na aukcję całość swych zbiorów.

Ostatnio pojawiły się pierwsze reprinty map WIG 100 000 wydane przez Centrum Kartografii: są to arkusze Łosice, Siedlce, Biała Podlaska (zapewne jest to początek większej serii).

 

Warto zerknąć też na:

http://www.lib.berkeley.edu/EART/maps/x-ussr/  (współczesne wojskowe rosyjskie "setki setek": Ukraina, Zakaukazie, Bliski Wschód, Daleki Wschód)  (uwaga: w ostatnich dniach dostęp on-line został zablokowany)
http://kingdom.kiev.ua/ukraine/map/ukraine.html/  mapy Ukrainy
http://www.poehali.net/ (serwer "pajechali": różne mapy m.in. Białorusi. Niestety: ostatnio zablokowano dostęp do tych map L .) http://en.poehali.org/maps
ftp://gps.rybnet.pl/    ftp://gps:altplgps@gps.rybnet.pl  m.in. rosyjskie mapy 100 000 Litwy (szukaj w folderze:  maps/europe/litwa 100k)
http://topmap.narod.ru/ mapy topograficzne z wielu rejonów Rosji i d. ZSSR i.in.

http://pgs.vlasenko.net/topo.html 

http://mapy.mk.cvut.cz/
http://www.lib.utexas.edu/maps/europe.html

ftp://mapy.ziomal.org/mapy/mapy_wieloarkuszowe/messtischbl%E4tter.25k/ Messtischblatty

http://moon.valek.net/~valeko/travel/maps.cgi?ref=http%3A//mapy.mk.cvut.cz/data/Polsko-Poland/%21Link%2520to%25204F%2520Travel%2520Page.html
http://www.ruegenwalde.com/pommern/karte.htm  (stare mapy Pomorza Zach.)
http://www.library.wisc.edu/etext/ravenstein/mapdl.html  (stare mapy "Imperium Niemieckiego")
http://www.landkartenarchiv.de/ archiwum starych map
http://bosfor.pl/free.php mapy Reymanna
ftp://ftp.pwr.wroc.pl/pub/incoming/gps/1cd/  lub  ftp://ftp.sgh.waw.pl/pub/GPS/1cd/ (polskie wojskowe 50-tki, kopie czarno-białe)
http://lazarus.elte.hu/hun/digkonyv/topo/3felmeres.htm (mapy austriackie, 1:200 000, ok.1910), oraz
http://www.semanchuk.com/gen/maps/spezialkarte.html (także austriackie, z serii Spezialkarte 1:75 000).
http://mapy.mk.cvut.cz/data/Ukrajina-Ukraine/Ukrajina%201_75%20000/   j.w.
http://www.roztocze.stalwol.pl/Roztocze/Fhtm9a/mapy.htm  stare mapy Roztocza  

http://www.lib.berkeley.edu/EART/maps/g6520s100p61.html kilka cz-b. map z Kresów
http://monika.univ.gda.pl/~literat/misc/mapa.htm monika
http://www.caw.wp.mil.pl/zasob/I_spi.html archiwum
http://pepperoni.fm.pl/zbooy/gory/biblio/
http://brozbar23.webpark.pl/# stare mapy Kresów
http://www.vilemwalter.cz/mapy/#dole1 stare mapy Moraw i Brna
http://www.posselt-landkarten.de/  ogromny zasób starych map niemieckich, austriackich    NIEAKTUALNE!  Tu przykład kolejnego chamstwa! Na stronie Allegro http://www.allegro.pl/show_item.php?item=50743766 pojawiła się oferta niemieckich map. A kilka dni później ze strony "posselt-landkarten" zostały wycofane owe stare mapy z Pomorza. Wraz z adnotacją, że stało się to z powodu nielegalnego komercyjnego ich wykorzystania.   ( Um weiteren Ärger zu vermeiden muß ich Leider die "Karte des Deutschen Reiches" aus dem Netz nehmen! Urheberschutz und illegaler Download der Karten zu kommerziellen Zwecken anderer Personen zwang mich dazu! Schade das ich diesen Weg gehen muß, aber vorerst möchte ich keinen weiteren Ärger damit! Trotzdem vielen Dank für all das Lob und die Glückwünsche! Danke und weiterhin viel Spaß im Sinne der Liebe zu alten Landkarten und der Familienforschung! ) Tak kończy się nadmiar nieetycznej chciwości! W przyszłości będziemy imiennie ścigać spryciarzy, którzy postępują w taki sposób. Powtarzam, że oferowane przez nas materiały mogą być wykorzystywane i przekazywane innym, w dowolny sposób. Byle nie komercyjnie! L 

ftp://80.72.42.67/mapy/mapy_wieloarkuszowe/
ftp://80.72.42.67/mapy/mapy_wieloarkuszowe/wig100.mapa_taktyczna_polski/
ftp://mapy.ziomal.org/
http://www.museumoffamilyhistory.com/maproom-1.htm kolekcja kilkudziesięciu skanów
http://mapy.amzp.pl/ Messtischblatty zachodniej Polski, Pomorza,Wielkopolski i Śląska  (niżej komentarz)

http://greif.uni-greifswald.de/geogreif/?page_id=4524&initNumber=N-34 Zbiór map Armii Czerwonej 50 000 z lat 40tych

http://www.bildarchiv-ostpreussen.de/cgi-bin/bildarchiv/detailsuche/detailsuche.cgi   mapy Prus Wschodnich

Spore zasoby map rosyjskich z lat 80-tych http://polski.mapywig.org/Russian_and_Soviet_maps_PL.htm  

Wreszcie pozostają aukcje Allegro oraz inne; np http://www.cezar24.pl/stare-mapy-c-1.html

http://jedynka.om.pttk.pl/index.php?option=com_weblinks&catid=27&Itemid=22 linkownia różnych map
 

 

 Krótka historia niekomercyjnego udostępniania zasobów naszych map WIG:

 Z okazji 90 lat służby kartograficznej WP przyznano odznaczenie http://polski.mapywig.org/viewpage.php?page_id=41  

 

Zostało więc docenione przez jedną z Instytucji; szkoda, że inne nie kwapią się do jakiejkolwiek pomocy w kontynuowaniu szlachetnego dzieła!

 

Jest kilka sposobów wzbogacania naszych (a więc również: WASZYCH) zasobów. 

Z prawdziwą przykrością i irytacją stwierdziłem, że tym razem reakcja jest najczęściej negatywna! Tym bardziej jest to niezrozumiałe, że przecież proponuję archiwom wyręczenie w tym, co powinno być ich obowiązkiem: w szerokim udostępnieniu zbiorów! Taka postawa argumentowana jest w najrozmaitszy sposób: począwszy od obawy, że oświetlacz skanera spowoduje uszkodzenie egzemplarza (!), aż na zawoalowanym podejrzeniu, że zamierzam w ten sposób zbić prawdziwą fortunę (bez komentarza, to raczej jest przyczynek dla psychiatry...). Powszechna niemal taka postawa „psa ogrodnika” administratorów archiwów jest dla mnie równie zaskakująca, oburzająca, jak niezrozumiała... Drodzy P.T. Archiwiści: my i tak w końcu kiedyś uzupełnimy i udostępnimy nasze zbiory: ale czy musi być to aż tak bardzo kłopotliwe i czy musimy posuwać się czasem aż do żebractwa? Czy rzeczywiście nie możecie nam tego ułatwić? Przykładem zupełnie innego podejścia jest oferta Biblioteki Uniwersytetu w Berkeley, która oferuje tysiące map on-line. Podobnie (do niedawna) strona białoruska!

Chlubnym wyjątkiem jest też Archiwum Map Zachodniej Polski, które na stronie  http://mapy.amzp.pl/  udostępniło prawie 2 tysiące doskonałej jakości skanów niemieckich Messtischblattów (głównie pochodzących z Instytutu Północnego oraz UAM w Poznaniu). I to wraz z plikami kalibracyjnymi do GPS.

 

W trakcie przygotowania są następujące inne mapy: 

Poniższe dwie mapy są już do ściągnięcia z serwera http://www.mapy.eksploracja.pl/viewpage.php?page_id=4
"Gebiet der Freien Stadt Danzig" 1:100 000  1930r. (czterobarwna kreskowa, ładna, opublikowana na wiosnę 2006 w przeciętnej jakości przez Gazetę Wyborczą, jako pierwsza z serii reprintów)
"Weg-Karte durch die Kassubische Schweiz, Blatt 1, Karthaus und Umgebung" 1:50 000 (kolorowa, ładna)

Tomasz Pluciński
nowy adres:  tomasz.plucinski@ug.edu.pl 

F strona główna